czwartek, 13 listopada 2014

Lukrowane, kwaśne, słodko-gorzkie...

i we wszystkich kolorach tęczy

rozmowy
z moimi dziećmi

Poranna pogawędka z Julą:- a prawda mamo, że niedługo będzie śnieg?
- tak, Juleczko
- prawda, mamo
- prawda
- i będą nasze urodziny
- mhm.... mruczę
- nie mów 'mhm', powiedz 'tak'
- tak, Juleczko
- tak, prawda, mamusiu. Moje urodziny i Zuzi
- tak, Kochanie, urodziłyście się tego samego dnia
i prawie o tej samej godzinie
- tak, mamusiu, prawda.
I będziemy mieć tort!
- tak, Juleczko, Ty i Zuzia będziecie mieć tort
- tak, prawda, mamusiu...

- mamusiu, a co to jest?
- to jest magiczna gąbka
- magiczna gąbka???
- tak, magiczna gąbka.
Wiem, że używanie magii poza Hogwartem jest nielegalne,
ale producenci tej gąbki zrobili wyjątek i ta gąbka magicznie usuwa różne plamy
(czego to ludzie nie wymyślą - myślę sobie... ;)
(napis na opakowaniu głosił: Magiczna Gąbka. Naprawdę!)
- mamusiu, a czy jak się coś źle zrobi, to ta gąbka też to zmaże?
- hmmm... chyba nie. To chyba jednak nie jest prawdziwa magiczna gąbka, Juleczko
- tak, prawda, mamusiu...

- mamusiu! źle powiesiłaś mój malunek na lodówce!
malowałam go w inną stronę!
- o, przepraszam Cię najmocniej, nie wiedziałam Juleczko -
i szybko przewieszam malunek z pozycji pionu do poziomu
- teraz, dobrze mamusiu - chwali Jula
Kocham Cię, mamusiu
- ja też Cię kocham Juleczko - najbardziej na świecie
- tak, prawda, mamusiu...

Cieszę się, że prawda jest dla Niej tak ważna ;)

Zuzia (zapis fonetyczny):
- idziemy dzisiaj do kekola?
- nie, Zuziu, Jula jeszcze nie wyzdrowiała (lekkie przeziębienie)
- aaa... skoda...
- lubisz chodzić do przedszkola?
- baldzo
- a co lubisz robić w przedszkolu najbardziej?
- bawić się! (tonem pt. 'no toś matka wymyśliła pytanie...')
- a z kim lubisz się bawić?
- z Madzią i Alą. A Baltek bije dzieci
- nie wolno nikogo bić
- tak, nie wolno - zgadza się Zuzia - musis psyjść do kekola
i zlobić z nim poządek
- hmmm... może wystarczy, że Ty mu powiesz,
że nie wolno nikogo bić?
- moze i tak...

- mogę halo mamy?
- tak, Zuziu, możesz wziąć mój telefon, ale na chwilę
- zadzonię do Agatki
- dobrze, możesz zadzwonić do Agatki
- i zadzonię do cioci Danusi
zeby do nas psysła i psyniosła dlozdzówke
I pobawi się z nami a potem moze juz wlacać do swojego Stefana
- dobrze, Zuziu, możesz zadzwonić do cioci Danusi...

To oczywiście bardzo krótkie fragmenty rozmów z Julą i Zuzią
Czasem się kłócimy,
czasem poziom cukru i lukru w naszych rozmowach
przekracza wszelkie dopuszczalne normy...
- tak, mamusiu,
- dobrze, mamusiu,
- prawda, mamusiu...
Buzie im się nie zamykają :)
Zupełnie tak, jak kiedyś Kubie i Piotrkowi

Kuba właściwie nadal sporo mówi
opowiada o tym, co w szkole,
relacjonuje przebieg przerw
Trochę przypomina mi to przygody Mikołajka ;)
najmniej mówi o tym, co było zadane
czasem w ogóle to przemilcza
widocznie strasznie nieciekawe rzeczy zadają w tej szkole ;)
Kuba uwielbia sztuczki magiczne
po erze kostek Rubika (różnych: 2 x 2, 3 x 3, 4 x 4 i 5 x 5)
przyszedł czas na sztuczki z kartami
Wczoraj zakupił dwie talie i ćwiczy pilnie
głównie na mnie :)
Muszę przyznać - ma talent i tak zwany dryg do takich rzeczy
Może w przyszłości zostanie magikiem?
Kto wie ;)

Piotrek jest najbardziej oszczędny w słowach
Czasem odnoszę wrażenie, że przez sen mówi więcej,
niż wtedy, kiedy nie śpi...
Taki przykład - 
Wczorajsza rozmowa przy kolacji
- Piter, co tam u Ciebie słychać?
- ok
- a w szkole? na pewno dzieje się tam mnóstwo ciekawych rzeczy
opowiesz mi?
- ok
- ... ? no?
- oj, mama, no jest ok
- Piotrek, a w Twoim życiu? opowiedz mi. Jestem ciekawa, co u Ciebie...
- ok...

No tośmy się nagadali... ;)

Pomyślałam, że o tym napiszę,
ale najpierw postanowiłam coś sprawdzić...

- Piter, wiesz, że wczoraj na moim blogu stuknęło 9 tysięcy wejść?
- fajnie
- no, też się cieszę. Czytasz czasem, co Twoja matka wypisuje?
- nie obraź się, mamo, ale nie wchodzę na twój blog,
bo na pewno piszesz tam o tych wszystkich duchowych sprawach,
o których rozmawiamy przecież całymi dniami...

Tja... rozmawiamy... I to całymi dniami...
No przecież! ;D

Hulaj dusza
przynajmniej do czasu, kiedy dziewczyny nie podrosną
i nie nauczą się czytać,
mogę tu pisać o wszystkim

A o tym, o czym nie chcę pisać,
mogę tu sobie pomilczeć ;)

Keep calm and love your kids ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz