piątek, 31 października 2014

sobota, 18 października 2014

Goście, goście

Kiedy wyprowadzaliśmy się z naszego mieszkania na Ursynowie
i przeprowadzaliśmy się na Mokotów,
najbardziej żal nam było rozstania z sąsiadami

poniedziałek, 13 października 2014

Hormonogilda

...czyli te dni, kiedy jestem totalną jędzą
warczę, kipię złością
a stężenie jadu w wydychanym powietrzu
przekracza wszelkie dopuszczalne normy
Jestem jednym, wielkim, złośliwym hormonem
a ciało to tylko przebranie...

środa, 8 października 2014

Jak gdyby nigdy nic...

...życie płynie
Zuzia zagorączkowała
na szczęście na krótko
Dziś obie z Julą
w podskokach
niemal pofrunęły
do ukochanego przedszkola
(kto by przypuszczał...)

niedziela, 5 października 2014

Za chwilę idę spać...

Nie wiem, jak długo będę żyć na tym świecie
ale przy odrobinie szczęścia
jutro około 5.30 obudzę się
w duchu myśląc sobie,
że ta pora do wstawania
taka nieludzka

Mysia dziura...

...z dobrym oświetleniem by się przydała

Popijam sobie kawę orkiszową(na słoiczku rysunek świętej Hildegardy
- mam ja z tymi świętymi... ;)
przeglądam Wysokie Obcasy
i łamię tajemnicę korespondencji

środa, 1 października 2014

Jeśli święty Tomasz pozwoli...

...dziś zamieszczam jeden z moich ulubionych tekstów
Sama bym tego lepiej nie ujęła
A co i rusz czuję, że wiele z poruszonych tu kwestii 
bardzo mnie dotyczy
Właściwie wszystkie... ;)