cztery egzaminy z ubiegłego weekendu do przodu
jutro jeszcze dwa
i pojutrze jeden
i... FERIE! :)
jutro jeszcze dwa
i pojutrze jeden
i... FERIE! :)
ale póki co
resztką sił czytam
przeglądam
coś tam notuję
jednak pewności nie mam
ile z tego pamiętam
materiały o starości dobiły mnie nieco
dobrze, że w przyszłym semestrze
będzie o seksualności
to może życie
nie całkiem ze mnie ujdzie w tej sesji ;)
i jeszcze Zuzia z Julcią
dzwonią codziennie przez skype'a
sto razy mówimy sobie
że tęsknimy i że kochamy
i że najbardziej na świecie
Jula dziś powiedziała, że kocha mnie tak mocno
jak dookoła osiedla babci i dziadka
ja jej, że jak stąd do księżyca
i tak tysiąc razy
po minie widziałam
że nie wie na pewno
która opcja oznacza, że bardziej
- osiedle, czy księżyc...
a Zuzia
na koniec już rozmowy
rozpłakała się
i powiedziała, że ona nie chce być dorosła
i że już zawsze chce mieć 6 (słownie: SZEŚĆ!) lat
i czy na pewno nie będzie stara
i czy nigdy nie umrze...
nigdy, przenigdy i na pewno?
- tak, Zuziu, nigdy przenigdy i na pewno... <3
odpowiadałam najlepiej jak umiałam
(nie)całkiem zgodnie z całą dostępną mi wiedzą
i na tym zrzucie z ekranu tego nie widać
ale po każdej takiej rozmowie
mam nos jak Pinokio...
przeglądam
coś tam notuję
jednak pewności nie mam
ile z tego pamiętam
materiały o starości dobiły mnie nieco
dobrze, że w przyszłym semestrze
będzie o seksualności
to może życie
nie całkiem ze mnie ujdzie w tej sesji ;)
i jeszcze Zuzia z Julcią
dzwonią codziennie przez skype'a
sto razy mówimy sobie
że tęsknimy i że kochamy
i że najbardziej na świecie
Jula dziś powiedziała, że kocha mnie tak mocno
jak dookoła osiedla babci i dziadka
ja jej, że jak stąd do księżyca
i tak tysiąc razy
po minie widziałam
że nie wie na pewno
która opcja oznacza, że bardziej
- osiedle, czy księżyc...
a Zuzia
na koniec już rozmowy
rozpłakała się
i powiedziała, że ona nie chce być dorosła
i że już zawsze chce mieć 6 (słownie: SZEŚĆ!) lat
i czy na pewno nie będzie stara
i czy nigdy nie umrze...
nigdy, przenigdy i na pewno?
- tak, Zuziu, nigdy przenigdy i na pewno... <3
odpowiadałam najlepiej jak umiałam
(nie)całkiem zgodnie z całą dostępną mi wiedzą
i na tym zrzucie z ekranu tego nie widać
ale po każdej takiej rozmowie
mam nos jak Pinokio...
tell me lies, tell me sweet, little lies... ;) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz